Dzisiaj rocznica. 18 listopada 1888 r. przyszedł na świat Prometeusz jogi. Nie musiał kraść ognia z Olimpu, ale włożył mnóstwo czasu i energii, żeby dać ludziom gotowe narzędzia do pracy nad umysłem i ciałem.
Sri Tirumalai Krishnamacharya. Jogą zajmował się przez 95 lat, z czego 70 poświęcił na przekazywanie swojej wiedzy i doświadczenia. Rozpropagował metodę vinyasa (niektórzy nawet utrzymują, że istnieje coś takiego jak Vinyasa Joga), stworzył podwaliny pod sekwencje (Serie) AVY.
Żył 101 lat, do końca ucząc. Ja miałem 12, kiedy odszedł, czyli mogłem świadomie go poznać 😉
Jestem wdzięczny za wszystko, czego dokonał.
Pranamami Tirumalai